Palenie węglem to wciąż najpopularniejszy sposób na ogrzewanie w polskich domach. Aby zaoszczędzić, szukamy opału w promocyjnych cenach. Dajemy się skusić niskiej cenie oraz informacji o wysokim cieple spalania (Qc) i… w efekcie dokładamy do pieca coraz więcej. Pełna zgoda: cena i ciepło spalania węgla są ważne. Ale nie zapominajmy o jego kaloryczności. To od niej zależy, czy faktycznie zaoszczędzimy pieniądze na paliwie. Podpowiadamy, jak sprawdzić wartość opałową paliwa i na co jeszcze zwrócić uwagę, ogrzewając dom węglem.
Na jakość węgla wpływa wiele parametrów, jednak najważniejszym z nich jest kaloryczność. To właśnie ona bezpośrednio przekłada się na wartość opałową paliwa, czyli ilość energii, którą pozyskujemy z kilograma opału stałego. Najczęściej kaloryczność węgla kamiennego czy ekogroszku określa się w MJ (megadżulach), a wartość opałową oznacza jako MJ/kg. Im wyższa kaloryczność, tym mniej materiału zużyjemy do ogrzania domu.
UWAGA! Niektórzy sprzedawcy, aby uzasadnić cenę swojego opału, na opakowaniach podają parametr ciepła spalania (Qc) zamiast wartości opałowej. Taki zabieg często wprowadza kupujących w błąd. Wartość ciepła spalania będzie zawsze wyższa niż kaloryczność (co wygląda zdecydowanie lepiej podczas zakupu). Ciepło spalania to suma energii oraz pary wodnej, wydzielanych podczas spalania, która nie ma żadnego wpływu na ogrzewanie domu. Lepiej mieć tego świadomość, po to by po prostu nie dać się nabrać na sprzedażowe sztuczki i nie kupić znacznie mniej wartościowego produktu po zawyżonej cenie.
Jak sprawdzić kaloryczność węgla?
Zweryfikowanie kaloryczności węgla podczas zakupu jest praktycznie niemożliwe. Jakość opału możemy potwierdzić w trakcie jego użytkowania. Jeśli podczas spalania zauważymy, że:
- powstało bardzo dużo popiołu,
- nie możemy osiągnąć ustawionej temperatury lub zajmuje to bardzo dużo czasu,
- w piecu powstały tzw. spieki,
- musimy częściej dodawać opał do kotła
to znak, że mamy do czynienia z węglem niskiej klasy. Jednak do takich wniosków możemy dojść dopiero po użyciu opału. Na szczęście nie jesteśmy skazani na zakupy w ciemno. Jak sprawdzić kaloryczność węgla kamiennego lub ekogroszku jeszcze przed jego kupnem?
Najprostszym sposobem jest poproszenie dostawcy o pokazanie certyfikatu opału oraz uzyskanie informacji o miejscu wydobycia węgla. Dokument powinien być wydany przez akredytowane laboratorium i informować o parametrach paliwa.

Sprawdzenie kaloryczności węgla jest kłopotliwe – nie da się tego zweryfikować jedynie „po wyglądzie” opału, choć i on może nam co nieco podpowiedzieć (więcej na ten temat w dalszej części artykułu). Dlatego warto pytać dostawcę o certyfikat jakości węgla i dalej weryfikować jego kaloryczność podczas spalania.
Dodatkową opcją, by sprawdzić kaloryczność węgla, jest badanie jakości paliw stałych wykonywane np. przez Laboratorium Energetyki Cieplnej w Skierniewicach. Najczęściej do badania zgłaszają się właściciele przedsiębiorstw, np. kotłowni czy zakładów przetwórczych, jednak z każdym rokiem przybywa też osób prywatnych, które chcą sprawdzić jakość zakupionego opału. Koszt takiego przedsięwzięcia to ok. 300 zł, należy również przesłać 6 kg próbkę miału, węgla lub ekogroszku. W zamian otrzymamy wyniki:
- wilgoci przemijającej,
- wilgoci całkowitej,
- wilgoci higroskopijnej,
- zawartości popiołu,
- ciepła spalania,
- wartości opałowej,
- zawartości siarki,
- węgla pierwiastkowego.
Kaloryczność węgla – tabela parametrów
Przyjęło się, że węgiel ma wysoką wartość opałową i dzięki temu jest ekonomicznym materiałem służącym do ogrzewania domów. Ale czy tak jest w każdym przypadku?
Rodzaj węgla | Niska wartość opałowa | Wysoka wartość opałowa |
Ekogroszek | 23 MJ/kg | 29 MJ/kg |
Miał węglowy | 20 MJ/kg | 25 MJ/kg |
Węgiel kamienny | 23 MJ/kg | 30 MJ/kg |
Węgiel brunatny | 6 MJ/kg | 12 MJ/ kg |
Węgiel młody | 18 MJ/kg | 22 MJ/kg |
Węgiel orzech | 22 MJ/kg | 27 MJ/kg |
Jak widać, najgorsze parametry ma węgiel brunatny – jego średnia kaloryczność to zaledwie 9 MJ/kg. To paliwo stosowane głównie w przemyśle, choć zdarzają się przypadki używania go również w domach. Również słabo wypada tzw. węgiel młody, czyli węgiel czeski o średniej kaloryczności 20 MJ/kg i sporej, sięgającej nawet 25% wilgotności.
Węgiel orzech to wyodrębniony typ węgla kamiennego, który cechuje się granulacją na poziomie 20 – 80 mm. Często nazywa się go również węglem grubym. Cechuje go niska zawartość siarki, idealnie nadaje się do spalania w kotłach rusztowych, kaflowych i piecach kuchennych. Kaloryczność węgla orzech utrzymuje się na wysokim poziomie, podobnym do miału, który jest dobrej klasy opałem o zrównoważonej cenie.
Zdecydowanie najlepiej prezentują się klasyczny węgiel kamienny oraz ekogroszek, ich energetyczność plasuje się na najwyższym i zbliżonym poziomie. Różnicę można dostrzec w ekologiczności oraz cenie tych dwóch opałów.
Jak rozpoznać dobry węgiel?
Ogrzewając dom węglem, powinniśmy zwrócić uwagę nie tylko na cenę opału, ale również na jego jakość. Na jakie parametry spojrzeć, wybierając paliwo stałe?

Jak na pierwszy rzut oka rozpoznać wysokiej klasy węgiel? Przede wszystkim po kolorze – węgiel powinien być bardzo ciemny, nie mieć szarych prześwitów i wyraźnie mienić się na słońcu.
Wygląd
Wysokiej klasy węgiel powinien być bardzo ciemny, nie mieć jaśniejszych, szarych prześwitów i „świecić”, co jest dobrze widoczne zwłaszcza po opłukaniu bryłki wodą i pozostawieniu jej na słońcu. Jak powinien wyglądać wysokogatunkowy ekogroszek? Musi również charakteryzować się ciemną barwą, a dodatkowo drobniejszą granulacją na poziomie 5 – 25 mm. Dobry miał węglowy powinien przypominać czarny żwir, nie zaś – jak to często bywa – piasek.
Kaloryczność węgla
Im wyższa kaloryczność węgla kamiennego lub ekogroszku, tym lepiej? Niekoniecznie. Kaloryczność opału warto dopasować do rodzaju pieca. Nie każdy kocioł poradzi sobie z wysoko jakościowym węglem. Tylko te najwyższej klasy są w stanie wykorzystać w pełni potencjał dobrego paliwa. Bardzo kaloryczny węgiel (czyli ok. 30 MJ/kg) potrzebuje bardzo dużo powietrza do rozpalenia – niestety żaden domowy kocioł nie jest w stanie zapewnić go w takiej ilości. W większości przypadków w tradycyjnych, domowych piecach najlepiej sprawdzają się opały o kaloryczności 22 – 26 MJ/kg.
Zawartość siarki i popiołu
Dym to nic innego jak paliwo, które nie zostało efektywnie spalone. Jeśli wydobywa się go dużo, nie możemy mówić o ekonomicznym spalaniu węgla kamiennego. Im niższa zawartość siarki i popiołu, tym mniej dymu oraz lepsze spalanie i tym samym czystsza komora kotła. Cząsteczki sadzy nie osadzają się w przewodach kominowych i nie pozostawiają tzw. szlaki, dzięki temu można korzystać z pieca nawet kilka dni, bez konieczności ciągłego czyszczenia.
Wilgotność opału
Woda to naturalny składnik węgla – nie ma więc opcji, że w ogóle nie znajdziemy jej w składzie. Wysokiej klasy opał to taki, którego wilgotność znajduje się w granicach 10 – 13%. Większa wilgotność węgla może powodować niszczenie pieca oraz słabszą wydajność podczas ogrzewania.
Typ węgla
Kupując węgiel (niezależnie od tego czy luzem czy workowany) powinniśmy zwrócić uwagę na to, jakim typem został oznaczony. Dzięki temu dowiemy się, czy węgiel nadaje się do domowego użytku i czy jest dobry dla naszego pieca.
- Typ 31 – matowy, dość kruchy węgiel, z wyraźnymi warstwami; najczęściej ma barwę ciemnoszarą, niekiedy ze złoceniami; daje jasno świecący, długi płomień i praktycznie wcale się nie spieka – jest przeznaczony do używania w kotłach domowych;
- Typ 32 – smolisty, kruczoczarny i błyszczący węgiel o jednolitej, twardej strukturze, która nie rozpada się warstwami; charakteryzuje go długi płomień, daje niewiele koksu i nieznacznie się spieka – może być lekko problematyczny w przypadku palników retortowych i kotłach dolnego spalania, z uwagi na konieczność dostępu do powietrza;
- Typ 33 – węgiel bardzo kaloryczny, idealny na srogą zimę lub do kotłów zasypowych z górnym spalaniem; jest bardzo czarny i ma twardą, szklistą strukturę, daje dużo gazów smolistych, które z trudem się spalają – dodatkowo mocno się spieka;
- Typ 34 – to opał przeznaczony wyłącznie do koksowni, o bardzo twardej i szklistej konstrukcji; daje dużo płomienia, szybko zasklepia się w formę skorupy i spieka tworząc duże bryły; pomimo dużej kaloryczności nie nadaje się do stosowania w domu.
Tak więc, czy tanie paliwo z promocji w markecie to zawsze dobry interes? Niestety często okazuje się, że oszczędności były jedynie pozorne. Pamiętajmy, że węgiel węglowi nierówny. Najważniejsza jest nie cena, a energia, którą uzyskamy ze spalania węgla – czyli wartość opałowa. A jeśli mamy podejrzenia, co do kaloryczności węgla, zawsze warto sprawdzić certyfikat, którym powinien dysponować producent opału.
Pozdrawiamy,